
SŁOWO NA NIEDZIELĘ
SYNA SWEGO JEDNORODZONEGO DAŁ
Miłość Boga do człowieka, Jego umiłowanego stworzenia, jest tak potężna, że kiedy ten zgrzeszył, zrywając więź z Nim, Ojciec nie zawahał się posłać swojego Jednorodzonego Syna na ziemię (J 13,16). Syn Boży, Jezus Chrystus, nie zawahał się oddać życie za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami (Rz 5,8).
Jezus pragnie ocalić każdego, za kogo poświęcił siebie w ofierze. Wzywa grzeszników, by w Jego krzyżu i w mocy Jego Krwi doznali wybawienia od zła i uzdrowienia. Nie chce niczyjej zguby.
Jednorodzony Syn Ojca pragnie wprowadzić do domu wiecznego wesela uciemiężonych przez grzech, najbardziej zagubionych, oddalonych od Niego. Poszukuje drogi do ludzkich serc, aby przyciągnąć do siebie więzami miłości tych, którzy jej jeszcze nie zaznali i pozostają na nią zamknięci.
Jezus na ziemi daje czas miłosierdzia. Przyzywa człowieka po imieniu, aby każdy mógł go doświadczyć. W szczególny sposób przyciąga do siebie tych, którzy przez chrzest zostali w Niego wszczepieni, ale wciąż nie poznali jeszcze prawdy o Jego dobroci.
Jak potężna jest miłość Ojca do człowieka, którego stworzył i wybawił z niewoli za najwyższą cenę. Jak wielka jest miłość do grzeszników Jezusowego Serca, startego w bolesnej męce dla naszych nieprawości. Jak niepojęte jest miłosierdzie Zbawiciela, które z otwartej rany boku rozlewa się wciąż przez sakramenty Kościoła.
Jezus to twój najbliższy Przyjaciel. Będąc Bogiem, uniżył się, przyjmując postać człowieka. Pozwolił, aby ludzka natura ze względu na ciebie została wyniszczona. Wciąż zniża się do twoich słabości. Wciąż z miłością umywa ci nogi, jako twój Sługa, aby nie kalał cię już grzech, oddzielający cię od Niego.
Syn Boży zawsze myśli o tobie dobrze, nawet wtedy, gdy w słabości upadasz… Zawsze ma dla ciebie dobre słowo, którym cię karmi w Kościele. Zawsze czeka na ciebie, aby cię obdarować łaską, podźwignąć, uleczyć.
Ojciec dał ci swojego Syna, bo cię miłuje. Niezmiernie zależy Mu na twoim szczęściu. Chce, abyś przez Niego i w Nim żył na wieki, w szczęściu, którego nie da się wyrazić słowami. Przyjmuj zaproszenie Jezusa i przychodź do Niego. Wciąż zanurzaj się w Jego miłosierdziu przez sakramenty święte. Z Ofiary Jego krzyża, uobecnianej w Eucharystii, czerp moc do wiernego podążania za Nim, abyś należał do grona zbawionych.
s. Bożena Maria Hanusiak pust.