JAK DZIECKO…
Jezus uczy, że Jego naukę potrzeba przyjmować jak dziecko… W przeciwnym razie nie wejdzie się do Jego królestwa (zob. Mk 10,15). To królestwo ludzi pokornych, małych, którzy własnego myślenia nie stawiają wyżej od Bożego. To ludzie gotowi uznać w Bogu najwyższy autorytet. Ci, którzy poznają Stworzyciela, odkrywają Jego bezwarunkową miłość, stają się zdolni przyjmować Jego słowo.
Bóg niestrudzenie przemawia do człowieka. Przemawia z prostotą… Pozwala chłonąć Jego słowa i sycić się nimi. Dusza tego, kto przez chrzest pozostaje z Nim złączony, zdolna jest przyjmować do siebie te słowa. One dźwigają, umacniają, oświecają kroki, prostują ludzkie drogi, wreszcie odmieniają myślenie człowieka i wyzwalają z mocy zła.
Przed Bogiem należy stawać z prostotą dziecka. Z taką prostotą należy słuchać, co On mówi, i odpowiadać na Jego słowa. Tak czyniła Maryja. Tak czynili święci… Dziecko ma w sobie prostotę, pozwalającą wierzyć temu, co słyszy. Nie podważa, nie mędrkuje… Pycha podsycana przez złego ducha sprawia, że człowiek zatraca tę pierwotną prostotę wierzenia we wszystko, co mówi Bóg. Jednak On nie przestaje być łaskawy, miłosierny i zabiega o ludzkie serce, aby nabrało cech dziecka.
Duch Święty pragnie kształtować serca uczniów Pana, czyniąc je gotowymi przyjmować Jego słowa i odpowiadać na nie. Takie serca stają się zdolne współpracować z łaską Boga. On wypełnia je swoimi darami. Prostota wobec Boga idzie w parze ze szczerą miłością wobec drugiego człowieka. Kto wobec Stwórcy pozostaje jak dziecko, ten staje się skutecznym narzędziem Jego królestwa. Przyczynia się do jego wzrostu, bo żyje miłością.
Jak dziecko przychodź do Boga i pragnij słuchać, co On mówi do ciebie. Pytaj Go, jeśli nie rozumiesz Jego mowy… Ale wystrzegaj się faryzejskiej podejrzliwości. Wystrzegaj się nieufności. A jeśli dostrzegasz je w sobie, oddawaj je natychmiast Panu. To On sam wyzwala serca swoich uczniów z wszelkiego przejawu faryzeizmu. Faryzeusze nie wchodzili do królestwa głoszonego przez Mistrza z Nazaretu, gdyż nie potrafili z prostotą przyjąć Jego nauki… Nie chciej być do nich podobnym.
Nauka Jezusa uszczęśliwia serca pokornych. To one w niej odnajdują światło, radość, pokój, wreszcie pokarm zdolny ich nasycić… Przyjmowana w prostocie, przemienia człowieka. Przybliża go do Ojca w niebie. Sprawia, że człowiek chodzi w świetle, którego Bóg pragnie dla swoich dzieci. Proś o to, abyś umiał przyjmować słowa Jezusa jak dziecko i jak dziecko na nie odpowiadać. Proś, abyś jak dziecko wierzył we wszystko, co mówi Pan nieba i ziemi, twój Odkupiciel.

s. Bożena Maria Hanusiak pust.