SŁOWO NA NIEDZIELĘ
TEN, KTÓRY MA WŁADZĘ
Ci, którzy słuchali Jezusa, gdy głosił naukę, chodząc po ziemi, zdumiewali się Jego słowami. Znacząco różniły się one od słów, które słyszeli od uczonych w Piśmie. Jezus uczył jak ten, który ma władzę (zob. Mk 1,21-22). Nie szukał chwały u ludzi. Nie pragnął niczyjego uznania. Przekazywał słowo prawdy. To słowo poruszało serca spragnione sprawiedliwości i wyzwalało złość w tych, dla których autorytet Nauczyciela był niewygodny.
Słowo Jezusa ma moc sprawczą. To słowo – słyszane przez serca gotowe je przyjmować – działa w nich. To słowo przynosi wolność uciskanym przez ducha ciemności. To słowo, które rozkazuje demonom – one drżą przed tym słowem. Mocą tego słowa są wyrzucane ze zniewolonych, bo Ten, który je wypowiada, ma nad nimi władzę.
Nauka Mistrza z Nazaretu ma za cel pomóc człowiekowi odzyskać radość dziecka Ojca. Pomaga odzyskać utraconą – przez grzech i jego skutki – wolność. Jezus wypowiada wciąż do człowieka w Kościele słowo miłości. Chce być słuchany przez tych, których wybrał i uczynił swoimi uczniami. Oni w pierwszej kolejności mają być odbiorcami Jego słów. Te słowa ich wyzwalają z niewoli szatana, umacniają w dobru. Oświetlają drogę, prowadząc do zjednoczenia z Nim w miłości.
Mistrz pragnie ze swoim słowem docierać także do tych, którzy Go jeszcze nie poznali. Jego słowo przemienia i otwiera na prawdę o Nim i Jego królestwie. Kto je przyjmuje i wierzy w nie, ten przyjmuje do siebie Jezusa.
Władza Jezusa to inaczej panowanie miłości. Głoszenie słowa, głoszenie królestwa Bożego, to zaprowadzanie Bożego ładu w sercach słuchających. To ogłaszanie prawdziwej wolności. Ten, do którego należy władza, pragnie jej dla umiłowanych stworzeń. Nabył je za najwyższą cenę – swojej bolesnej męki i śmierci. Zmartwychwstały chce dotrzeć do odkupionych przez Niego, aby nie żyli już jak niewolnicy, lecz jak synowie Ojca światłości.
Od twojego zasłuchania w słowa Jezusa zależy nie tylko twoje szczęście – na ziemi i w niebie. Od gotowości przyjmowania do siebie słowa prawdy zależy także los wielu. Jeśli przyjmiesz do siebie słowa Mistrza z Nazaretu i będą one dla ciebie najważniejsze, oddasz Jezusowi całe serce, pozwolisz Mu całkowicie zawładnąć twoim życiem, staniesz się Jego narzędziem. On pośle cię do ludzi z Dobrą Nowiną o Nim samym.
Zapragnij, żeby Ten, który ma władzę, wyzwalał cię, przemieniał, kształtował, według swego upodobania. Jego Serce ma jedno pragnienie wobec ciebie: uczynić cię na wieki szczęśliwym.
s. Bożena Maria Hanusiak pust.