Wyniki wyszukiwania dla:

SŁOWO NA NIEDZIELĘ

ŚWIATŁO NA OŚWIECENIE POGAN I CHWAŁĘ LUDU TWEGO
Prorocze słowa starca Symeona, które wypowiedział wówczas, gdy Maryja wraz z Józefem wnosili do świątyni swego Pierworodnego: „Światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela” (zob. Łk 2,32), przez ponad dwa tysiące lat niezmiennie oświetlają ludzkie serca. W nich jest zawarta prawda o Tym, który wyczekiwany przez tysiące lat od upadku pierwszych ludzi, przyszedł na ziemię, aby rozproszyć jej mrok.
Chrystus jest światłem, które nie gaśnie. Jest nadzieją, która ożywia ludzkie serca. Jest światłem, które pociąga ludzi dobrej woli na drogę prawdy i raduje tych, którzy Go poznają. To światło niezmiennie oświeca żyjących w ciemnościach nieznajomości Boga, aby przyjęli chrzest i na wieki złączyli się z Nim więzami miłości mocniejszej niż śmierć.
Syn Boży jest chwałą swojego ludu. Żyje pośród niego. Oświetla wciąż na nowo tych, którzy Mu uwierzyli i poszli za Nim, aby porzucali każdą ciemność i stawali się obrazem Jego Boskiego piękna. Jest chwałą człowieka uczynionego na podobieństwo swego Stworzyciela. Chwała Boża przez nich i w nich rozprasza ciemności tego świata.
Ci, którzy wierzą w Jezusa Chrystusa, stają się żywymi pochodniami niosącymi Jego światło. To światło wiary, nadziei i miłości, które promienieje na świat. Nie sposób tego światła ukryć. Chociaż władca ciemności nienawidzi tego światła, ono ma moc rozpraszać mrok, podobnie jak zapalona pochodnia lub lampa rozprasza ciemność nocy.
Im bardziej człowiek przylgnie do Boga, tym więcej jest w nim Bożego światła. Niesie je bliźnim, bo jego słowa i czyny są świadectwem miłowania Ojca światłości. W sposób szczególny niosą to światło światu osoby, które oddały swoje życie na służbę Bogu i dochowują Mu wierności, oraz żyjące duchem rad ewangelicznych.
Jezus wciąż przychodzi do ciebie, oświeca cię swoim światłem, daje ci poznać siebie, rozpala serce miłością… Pragnie, abyś radował się w Nim i żył w blasku Jego chwały. W twoim zwyczajnym życiu chce dokonywać cudów przemiany w Bożego człowieka. Chce czynić cię świadkiem i narzędziem królestwa światłości. Im mocniej przylgniesz do Niego, tym bardziej Jego światło będzie przez ciebie rozpraszało ciemność tego świata.
Pozwalaj, aby słowo Boga wnikało głęboko w twoje serce. Noś to słowo w sobie, rozważaj je, jak czyniła to Maryja. I raduj się światłem prawdy o Bogu, którego poznałeś. Raduj się, że masz w Nim potężnego Obrońcę przed władcą ciemności, gotowego wciąż oświetlać każdy twój ziemski krok, abyś nie błądził, lecz prowadzony przez Niego, doszedł do celu twojej ziemskiej drogi.

s. Bożena Maria Hanusiak pust.


Podziel się tym wpisem: